We śnie szef bardzo często zwiastuje jakieś zagrożenie. Pojawienie się jego postaci może bardzo wiele mówić o uczuciach, obawach czy kontaktach z otoczeniem danej osoby. Jednak, aby właściwie zinterpretować znaczenie snu o szefie, warto odnieść daną wizję do tego, co dzieje się w rzeczywistości. Dowcip #33612. Nowak urządzał przyjęcie dla kolegów z pracy w kategorii: „ Śmieszne dowcipy o szefie ”. - Panie dyrektorze, SMS przyszedł! - Niech wejdzie! Dowcip #14560. Sekretarka wchodzi do gabinetu dyrektora z komórką i mówi w kategorii: „ Śmieszne kawały o szefie ”. Kowalski pojechał na urlop. Memy potrafią obedrzeć ze złudzeń każdego, kto tak myśli! Oczywiście, że mąż i żona to idealny duet – zupełnie jak ogień i woda. Jeśli jesteś po ślubie, to na pewno coś o tym wiesz, a jeśli to dopiero przed tobą… Cóż, zawsze warto pozbyć się złudzeń zawczasu. Memy o małżeństwie każdego rozbawią do łez. Najlepsze dowcipy o autobusach i komunikacji miejskiej. Podróże autobusami na wesoło. Wariat w autobusie. Do autobusu wsiada wariat i jeden po drugim kasuje pięć biletów. Stojący obok facet pyta: – Po co pan kasuje aż pięć biletów? – Jeden kasuję – bo muszę. Drugi – na wypadek, jeśli zgubię ten pierwszy. Mówimy dzisiaj o RODO na wesoło, ale jest też taki czarny scenariusz, w którym możemy być atakowani. Tak, to taki trolling, wysyłanie zapytań. Trolling zaczął się troszeczkę wcześniej. Pojawiały się takie hasła, że jest obowiązek przeprowadzenia jakiegoś audytu. Wymuszenia audytu przez prawników. Nie tylko przez prawników. W noc poślubną młode małżeństwo rozbiera się przed pójściem spać. Nagle mężczyzna podaje żonie swoje spodnie, mówiąc: - Załóż je, kochanie. Żona przymierza spodnie, ale oczywiście w pasie weszłyby dwie takie jak ona, więc zrezygnowana mówi do męża: - Nie mogę nosić twoich spodni! 200 internautów, wynika, że aż 24 proc. – marzy o wyrozumiałym szefie, a 20 proc. – o obiektywnym. Taki wynik nas nie dziwi. Chyba każdy miał w swoim zawodowym życiu sytuację, w której szedł do szefa z duszą na ramieniu z myślą "oby pracodawca wysłuchał, zanim wyda wyrok". Wyrozumiały szef to skarb. Na pewno zawsze marzy‡o Ci siŒ, ¿e bŒdzie to zajŒcie, które CiŒ interesuje i sprawia Ci satysfakcjŒ, a w dodatku wykonywane jest w gronie przyjaznych, kompetentnych i skorych do pomocy ludzi. Niestety. Jeœli nie wykona‡eœ heroicznego skoku w nurty w‡asnej dzia‡alnoœci gospodarczej, albo na nazwisko nie masz Gates, Kulczyk, Szanuj szefa swego, bo możesz mieć gorszego. Każdy z nas zna to powiedzenie. Niejednokrotnie nasi szefowie są dla nas jak ojcowie i matki, troszczą się o nas, dbają o nas i co miesiąc dają nam "kieszonkowe". Są też tacy na których widok nogi nam się ze strachu uginają i najchętniej przed nimi byśmy się schowali. 2023-10-21 - Odkryj należącą do użytkownika Magdalena Budek tablicę „Motta życiowe na poważnie i na wesoło” na Pintereście. Zobacz więcej pomysłów na temat cytaty życiowe, cytaty, pozytywne cytaty. iVRT. Jarosław Kaczyński w Kurniku wspomniał o Władysławie Kosiniaku-Kamyszu. – Ten wskakujący ciągle na mównicę, ten taki długi – powiedział. Po krótkiej chwili prezes PiS powiedział nazwisko lidera PSL. „Nie ma co się zniżać do jego poziomu” – skomentował poseł Dariusz Kurzawa. Jarosław Kaczyński kontynuuje objazd po Polsce. Prezes Prawa i Sprawiedliwości w weekend udał się do województwa wielkopolskiego. Wizytował miejscowość Kórnik. – Prowadzimy taką politykę, jaką normalnie normalna uczciwa władza powinna prowadzić w Polsce – podkreślił polityk. Kaczyński zarzucił opozycji, że prowadzi „dokładnie odwrotną politykę, niezależnie od tego, co tam wykrzykuje w Sejmie”. Prezes PiS zapomniał nazwiska Władysława Kosiniaka-Kamysza? – Niezależenie od tego co mówi Donald Tusk, niezależnie od tego, co mówi ten wskakujący ciągle na mównicę, ten taki długi – mówił lider Zjednoczonej Prawicy, po czym na chwilę zawiesił głos, jakby zapomniał nazwiska lidera PSL. Następnie Kaczyński z uśmiechem powiedział, że chodziło mu o Władysława Kosiniaka-Kamysza. Po jego słowa publiczność zareagowała śmiechem, pojawiły się także pojedyncze brawa. „Chyba ktoś ma kompleksy co do długości. A tak na poważnie to nie ma co się zniżać do poziomu Kaczyńskiego” – skomentował poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego Dariusz Kurzawa. Jarosław Kaczyński żartował na spotkaniu w Kórniku Prezes PiS w swoim przemówieniu kilka razy wplatał humorystyczne wątki. – Spraw jest mnóstwo. Przy końcu mówiłbym do pustej sali. Z Fidelem Castro nie mam szans konkurować. Chcę mówić o sprawach, które budzą lęk i niepokój – zaznaczył na początku Kaczyński. Z kolei na końcu wystąpienia tłum zaczął krzyczeć: Niech żyje PiS, niech żyje PiS. — Niech żyje, niech żyje, ale dajcie mi dokończyć — odpowiedział prezes Prawa i Sprawiedliwości. — Choć do 100 lat już mi niewiele zostało, czasem mi śpiewają 100 lat, to jeszcze tu do was przyjadę — podsumował Kaczyński. Czytaj też:Kaczyński o kulisach spotkania w Kórniku. „Rozwrzeszczane grupy ludzi, którzy naprawdę upadli bardzo nisko” Szef do pracownika: - Panie, pan wszystko robi powoli: powoli pan myśli, powoli pisze, powoli mówi, powoli się porusza...! Czy jest coś co pan robi szybko?! - Taaak! Szybko się męczę...