Witam , Od 2 mcy biorę Brintellix 20 mg i depakine chrono 1000 mg . Mój problem polega na tym ,iż od około tygodnia w ogóle w nocy nie sypiam albo sen jest bardzo płytki, kilka razy w nocy się wybudzam , potem nie mogę nie zasnąć i odsypiam drzemiąc. Całość snu trwa 10-12 Nie pomoga nawet chlorchoprotiksen , który sobie dobieram
Tłumaczenia w kontekście hasła "Nigdzie dobrze nie sypiam" z polskiego na angielski od Reverso Context: Nigdzie dobrze nie sypiam, ale domek jest mily.
Od kilku miesiecy nie sypiam z moim chłopakiem. Znajomośc ogranicza sie do pacałunków na powitanie i pozegnanie. Nie dla dlatego, ze nie mamm ochoty, wprost przeciwnie to mój chłopak unika jakichkolwiek kontaktów seksualnych ze mną. Przed tem próby współżycia kończyły się najczęsciej jego
Nie mówię, że nie chciałem, no i nie sypiam z nią. Healthy Sleep Diary is a personal tool for tracking and analyzing sleep time . Zdrowy sen Diary jest osobistym narzędziem do śledzenia i analizowania czasu snu .
„Nie wiem, co mnie podkusiło, bo jakoś nieszczególnie przepadam za świętami. W tym roku jednak stwierdziłem, że zrobię coś dobrego i postanowiłem pobawić się w Mikołaja. Poprosiłem dziecko ubogich sąsiadów o napisanie listu. Kiedy zacząłem go czytać, stanąłem jak wryty. Jego treść zwaliła mnie z nóg!”
Zgodnie z przykazaniem ,,Nie cudzołóż” nie sypiam z moim chłopakiem i nie zamierzam tego robić przed ślubem. Przeraża mnie jednak podejście moich koleżanek z klasy. Na religię chodzi jakieś 90% osób, a minimum połowa opowiada, że ma to już za sobą. Może i część się przechwala, ale nie wierzę, że wszyscy.
Nie sypiam z moim mężem, nie jestem na każde jego zawołanie. Tak też myślę, że musi kogoś mieć na boku. Mój mąż leczy się. Chodzi na mitingi. Wszyscy macie racje, że powinnam zadbać o siebie i swoje dziecko. W pewnym momencie byłam gotowa odejść. Byłam już w sądzie po wzory pism o rozwód itp..
Nasza Czytelniczka waha się, czy wrócić do byłego męża: Przespałam się z byłym mężem i to było cudowne, jak powrót po latach do ukochanego domu. Od pięciu lat nie jesteśmy po rozwodzie. Mąż nie ma nikogo i chyba nawet nie szuka. Ja miałam w tym czasie przelotne, trwające kilka tygodni znajomości. Nic trwałego.
Ja uważam że gadki typu -nie kocham żony , jestem z nią tylko dla dziecka,planuje rozwód, nie sypiam z nią itd są już tak rozpowszechnione i śmieszne że nie powinno się w nie wierzyć.Każdy żonaty facet szukający kochanki puszcza takie teksty Przecież nie powie że kocha żonę ale chce przeżyć przygodę ..
Od dzisiaj za każdym razem jak ide siusiu to piecze mnie bardzo pochwa ;< nieraz gdzieś od tygodnia budziłam sie w nocy to pochwa mnie piekła i swędziała co to może byc? Od stosunku nie bo nie sypiam z pierwszym lepszym i dawno tego nie robiłam . 0 ocen | na tak 0%. 0.
3NW1MB. Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2013-10-29 15:04:04 kobietaWpotrzebie Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-28 Posty: 7 Temat: mąż nie sypia ze mną od 3 latOd ponad 3 lat mąż nie chce ze mną sypiać. Na początku seks był... bez rewelacji. Ja byłam bardzo chętna do różnych nowości i do dużej częstotliwości, ale on - nie. Akceptował seks w 2 pozycjach, tylko w łóżku, tylko w ciemnościach i stanowczo za rzadko (jak dla mnie). Po pewnym czasie zaczął się totalnie migać - a to był zmęczony, a to niewyspany, a to miał dużo pracy, a to w tv było coś interesującego... Seks był więc raz na kilka tygodni i zawsze z mojej inicjatywy. W końcu zapadła decyzja o dziecku. Myślałam - to sznasa dla mnie żeby mu pokazać, że seks może być naprawdę satysfakcjonujący. Traf chciał, ze szybko zaszłam w ciążę i od tamtej pory... nic. Dlaczego? "bo w ciąży nie można" - usłyszałam w odpowiedzi. Dziecko się urodziło, ma już 2 lata, a on nadal nic. Chcąc rozwiać wątpliwości - bardzo mało w ciaży przytyłam, jestem szczupła, dbam o siebie, o dom, o dziecko, gotuję, obiady, prasuję koszule. Staram się być naprawdę dobrą żoną. Pytałam go milion razy "dlaczego" - za każdym razem odpowiadał inaczej i były to idiotyzmy w stylu "w ciąży nie wolno". Na boku nikogo nie ma, jestem tego pewna. Pytałam czy jest gejem, mówi, ze nie. Pytałam czy popełniłam jakiś błąd, coś źle robiłam, czy coś mogę poprawić, ale mówi, że z mojej strony było wszystko dobrze. O terapii mąż nie chce słyszeć. Jestem bardzo nieszczęśliwa, on o tym wie. Potrzrebuję seksu jak każda normalna kobieta - chociaż z 5 razy w tygodniu. Z nim spałam przez te wszystkie lata nie więcej niż 50 razy. Nie chcę rujnować dziecku życia i odejść, nie chcę też tkwić w związku z kimś na boku. Niedawno zebrałam się na odwagę i kazałam mu się wynosić. Zamiast zacząć sie pakować stwierdził, że "w sumie to by się mógł ze mną przespać". Witki mi opadły. Co robić? 2 Odpowiedź przez Nirvanka87 2013-10-29 15:32:35 Nirvanka87 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-08-20 Posty: 4,049 Odp: mąż nie sypia ze mną od 3 lat powiedzieć mu szczerze, że jak nie zacznie z tobą sypiać to go zdradzisz, zobacz jaka będzie reakcja. Odrodziłam się na nowo, miałam duszę kryształowąLecz znów, i znów i znów kolorów szukam 3 Odpowiedź przez magda1983 2013-10-29 15:54:31 magda1983 Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-11 Posty: 129 Wiek: 30 Odp: mąż nie sypia ze mną od 3 latno nie tego bym się nie spodziewała,że istnieją mężczyźni którzy nie chcą uprawiać sexu! zgodze się z poprzedniczką wstrząśnij nim na maxa bez owijania coś z nim jest nie tak a jak ty wytrzymałaś tyle czasu..podziwiam cię kobieto!!!!!!!!!!!! 4 Odpowiedź przez kosmiczny nick 2013-10-29 16:02:38 kosmiczny nick Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-11-07 Posty: 1,719 Wiek: 40+ Odp: mąż nie sypia ze mną od 3 lat Nirvanka87 napisał/a:powiedzieć mu szczerze, że jak nie zacznie z tobą sypiać to go zdradzisz, zobacz jaka będzie sytuacja nietypowa, dziwna i dość zagadkowa. Można dociekać różnych przyczyn: od ukrytego "drugiego życia" z kimś innym, poprzez preferencje homo po chorobę...Moim zdaniem stawianie faceta "pod ścianą" takim argumentem - to chyba już tylko dokopanie leżącemu. Wypadałoby zastanowić się nad przyczyną. Trwa to tak długo... Czy Autorka może podejrzewać jakie są tego przyczyny? Może jakaś przyczyna tkwi i w Autorce?Nim wprowadzi w życie powyższą propozycję - sugerowałbym cofnięcie się w czasie i myślami sięgnięcie do początków owej ciszy. Groźbami tylko może zniszczyć coś, co może ma szansę na powrót... Nie czyń priorytetem kogoś, kto ma cie tylko za opcję. 5 Odpowiedź przez takijedenfacet820 2013-10-29 16:33:55 takijedenfacet820 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-03-09 Posty: 865 Odp: mąż nie sypia ze mną od 3 lat kobietaWpotrzebie napisał/a:Od ponad 3 lat mąż nie chce ze mną sypiać. Na początku seks był... bez rewelacji. Ja byłam bardzo chętna do różnych nowości i do dużej częstotliwości, ale on - jakich nowościach nowa?Akceptował seks w 2 pozycjach, tylko w łóżku, tylko w ciemnościach i stanowczo za rzadko (jak dla mnie).Jakoś to uzasadniał? Nowości nie przypadły mu do gustu? Po pewnym czasie zaczął się totalnie migać - a to był zmęczony, a to niewyspany, a to miał dużo pracy, a to w tv było coś interesującego...A co z komputerem? Zażywa pornografii?Seks był więc raz na kilka tygodni i zawsze z mojej inicjatywy. W końcu zapadła decyzja o dziecku. Myślałam - to sznasa dla mnie żeby mu pokazać, że seks może być naprawdę satysfakcjonujący. Traf chciał, ze szybko zaszłam w ciążę i od tamtej pory... nic. Dlaczego? "bo w ciąży nie można" - usłyszałam w odpowiedzi. Dziecko się urodziło, ma już 2 lata, a on nadal nic. Chcąc rozwiać wątpliwości - bardzo mało w ciaży przytyłam, jestem szczupła, dbam o siebie, o dom, o dziecko, gotuję, obiady, prasuję koszule. Staram się być naprawdę dobrą żoną. Pytałam go milion razy "dlaczego" - za każdym razem odpowiadał inaczej i były to idiotyzmy w stylu "w ciąży nie wolno". Na boku nikogo nie ma, jestem tego pewna. Pytałam czy jest gejem, mówi, ze nie. Pytałam czy popełniłam jakiś błąd, coś źle robiłam, czy coś mogę poprawić, ale mówi, że z mojej strony było wszystko dobrze. O terapii mąż nie chce słyszeć. Jestem bardzo nieszczęśliwa, on o tym wie. Potrzrebuję seksu jak każda normalna kobieta - chociaż z 5 razy w ... jesteś raczej wyjątkowa Z nim spałam przez te wszystkie lata nie więcej niż 50 razy. Nie chcę rujnować dziecku życia i odejść, nie chcę też tkwić w związku z kimś na boku. Niedawno zebrałam się na odwagę i kazałam mu się wynosić. Zamiast zacząć sie pakować stwierdził, że "w sumie to by się mógł ze mną przespać". Witki mi opadły. Co robić?Zmuś go w ten sposób do pójścia do lekarza i na terapię. Czy macie problem z rozpoczęciem, czy on jest bierny w trakcie stosunku? 6 Odpowiedź przez kobietaWpotrzebie 2013-10-29 16:35:15 kobietaWpotrzebie Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-28 Posty: 7 Odp: mąż nie sypia ze mną od 3 latAnalizowałam sytuację tysiące razy, naprawdę nie znajduję sobie nic do zarzucenia. Zdradą już go raz postraszyłam. Nie zrobiło to na nim wrażenia. Po pierwsze - jestem non stop z dzieckiem, oprócz mnie i męża nikt nigdy nie zajął się nim choćby przez minutę. Wie zatem, że zdrada to puste słowa - bo niby jak? Powiedzał też, że na pewno by go to zabolało, ale mogę iść na bok, bylebym nie odeszła od niego. Nie chcę jednak "świecić" dziecku takim przykładem. Tak najszczerzej to podejrzewam go o homoseksualizm, ale on się do tego nie przyznaje. Trudno mi z nim rozmawiać, bo ciągle coś kręci. Gdyby powiedział otwarcie, że... nie wiem... to czy tamto robię źle, że łóżko skrzypi i to go rozprasza, że tu czy tam wyglądam nie tak jak by chciał to bym wiedziała na czym stoję i mogłabym podjąć jakieś kroki, a tak - nie wiem zupełnie co robić. Nalegam na terapię, ale za nic w świecie nie chce się na nią udać. 7 Odpowiedź przez Nirvanka87 2013-10-29 16:53:56 Nirvanka87 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-08-20 Posty: 4,049 Odp: mąż nie sypia ze mną od 3 lat ja nie radziłam zdrady, tylko właśnie wstrząśnięcie nim. ALe Autorka już to zrobiła wcześniej i odpowiedź jej męża jest istotna Powiedzał też, że na pewno by go to zabolało, ale mogę iść na bok, bylebym nie odeszła od niegoto znaczy, że:- ma seks nie masz co liczyć- Z Twoim facetem jest zdecydowanie coś nie tak i moim zdaniem boi iść się na terapię bo wyjdzie na jaw to "coś złego". To może być wszystko np homoseksualizm, o który go podejrzewasz, ale też inne rzeczy, może jakieś zboczenia itp Odrodziłam się na nowo, miałam duszę kryształowąLecz znów, i znów i znów kolorów szukam 8 Odpowiedź przez Teo 2013-10-29 17:10:22 Teo Gość Netkobiet Odp: mąż nie sypia ze mną od 3 lat Nie wiem czemu, ale tak mnie tknęło coś... Czy on nie traktuje Cię jak matki? Dosłownie? Zawsze przy nim byłaś, zawsze się opiekowałaś, zawsze byłaś itp?Właśnie, jak z tą pornografią?Na jakąś terapię bym go zaciągnęła choćby siłą, szantażem, czymkolwiek, bo ileż można tak żyć??takijedenfacet820 a co w tym wyjątkowego, że kobieta potrzebuje seksu minimum 5x w tygodniu? Dla mnie to zupełnie normalne 9 Odpowiedź przez Natasza84 2013-10-29 18:13:23 Natasza84 Mój jest ten kawałek podłogi Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-26 Posty: 105 Odp: mąż nie sypia ze mną od 3 latA może sam ma kogoś na boku i jest tej osobie wierny a z tobą jest z przyzwyczajenia może wynajęłabyś detektywa jeżeli nie to trzeba myśleć o czymś innym ale bardzo możliwe że tak jest.. 10 Odpowiedź przez Karol187 2013-10-29 18:27:17 Ostatnio edytowany przez Karol187 (2013-10-29 18:28:42) Karol187 Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-08-28 Posty: 48 Wiek: 3_ Odp: mąż nie sypia ze mną od 3 latStress stress i stress zerknij i doprowadz do specjalisty osobnika....bo posypie sie Wasz zwiazek...on nawet o tym nie wie....tzn jedna z mozliwosci i ostanio popularna..;;d zmecznie, odpychanie..i sam nie wie czemu...u mnie wiem ze to bylo to...pozneij dzieciak..wszytsko od srodka siadlo..nawet o tym nie wiedzialem... 11 Odpowiedź przez D_ISASTER 2013-10-29 18:29:31 D_ISASTER Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-27 Posty: 9 Odp: mąż nie sypia ze mną od 3 lat'Wynajęłabyś detektywa" czy ludziom się już w dupach poprzewracało? TV szprycuje tego typu praktykami, trudne sprawy , dlaczego ja i inne pierdoły... I teraz wasze rady sprowadzają się do szablonowych wypowiedzi z zrozumienia i normalna rozmowa , jakie to w dzisiejszym świecie dziwne nie? lepiej detektywa, albo od razu do tvnu zgłosić jako skrajnie dziwny przypadek. Nie da się już załatwiać spraw między sobą?Co do autorki tematu-Żyjecie ze sobą tyle lat, a nie potraficie się dogadać? co jest z wami nie tak? rozmawiacie w ogóle ze sobą? inne sprawy też tak rozwiązujecie? Jak wy sie dobraliście? Małżeństwo, dziecko, a nici porozumienia brak. 12 Odpowiedź przez Zielony_Domek 2013-10-29 18:30:53 Zielony_Domek Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-10-29 Posty: 2,973 Wiek: 39 Odp: mąż nie sypia ze mną od 3 lat Nikogo nie można zmusić do terapii. A lekceważenie potrzeb drugiej strony to według mnie zwykle okrucieństwo. Spokój wewnętrzny trzeba sobie po prostu wypracować przez trud. 13 Odpowiedź przez agiszka94 2013-10-30 07:03:52 agiszka94 Tajemnicza Lady Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-09-24 Posty: 92 Wiek: 29 Odp: mąż nie sypia ze mną od 3 lat Bardzo często dzieje się tak, że kobiety nie potrafią znaleźć z partnerem seksualnym kontaktu emocjonalnego i razem z nim przeżywać uniesień erotycznych. Z czego wynikają takie problemy? Spadek lub utrata potrzeb seksualnych może być związana z wieloma czynnikami. Jeśli jest powodem nieporozumień między partnerami, warto podjąć stosowne kroki w kierunku ustalenia etiologii oraz rozpoczęcia stosownego leczenia lub eliminacji przyczyny. Tak naprawdę może za tym kryć się bardo wiele rzeczy, więc znalezienie szybko jednoznacznej odpowiedzi może być trudne, musisz się zatem uzbroić w cierpliwość i bacznie obserwować swój organizm. Brak ochoty na seks może tez być jednym z objawów choroby. Mogą to być: cukrzyca, stwardnienie rozsiane, depresja, zaburzenia hormonalne czy choroby serca i nerek. Jeśli to trwa już jakiś czas, może warto porozmawiać ze swoim lekarzem, który może zlecić podstawowe badania. Często zdarza się, że mężczyzna unika zbliżeń, gdyż nie chce dopuścić do sytuacji, w której okaże się, że nie może "stanąć na wysokości zadania". Ukrywanie problemów z erekcją nie jest wyjściem z sytuacji. Warto pomyśleć o wizycie u seksuologa. Okresowy spadek ochoty na seks możemy jednak uznać za normalny. Wpływa na to nasza aktywność, stres i zmęczenie. 14 Odpowiedź przez 2013-10-30 09:26:07 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: cukiernik Zarejestrowany: 2013-07-22 Posty: 539 Wiek: 25 Odp: mąż nie sypia ze mną od 3 lat Musisz porozmawiać szczerze ze swoim mężem i dojść do sedna brak ochoty na sex ma jakaś przyczynę a Twój mąż nie chce tego ujawnić... Każdy zdrowy,normalny facet tylko czeka albo sam przejmuje inicjatywę jeśli chodzi o on czymś wspaniałym i dziwię się dlaczego Twój partner go unika(?) Życie to wielka niewiadoma,ale je kocham:) 15 Odpowiedź przez Michmo 2013-10-30 09:31:42 Michmo Net-Facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-06-11 Posty: 563 Odp: mąż nie sypia ze mną od 3 latMoim zdaniem w życiu Twojego faceta pojawił się jakiś przystojny Zbyszek z dużym penisem który zawrócił mu w głowie. Pytałaś męża czy jest gejem, zaprzeczył ale podejrzewam kłamstwo z jego strony. Który normalny facet nie chce uprawiac seksu z kobietą ? Jak miałbym tak temperamentną kobietę jak ty to bym jej z łóżka nie wypuszczał a nie seksu unikał jak diabeł święconej wody 16 Odpowiedź przez Zielony_Domek 2013-10-30 10:59:51 Zielony_Domek Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-10-29 Posty: 2,973 Wiek: 39 Odp: mąż nie sypia ze mną od 3 lat Michmo wbrew pozorom jest wiele takich mężczyzn. Niestety. Spokój wewnętrzny trzeba sobie po prostu wypracować przez trud. 17 Odpowiedź przez Michmo 2013-10-30 11:11:02 Michmo Net-Facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-06-11 Posty: 563 Odp: mąż nie sypia ze mną od 3 lat Zielony_Domek napisał/a:Michmo wbrew pozorom jest wiele takich mężczyzn. jest takich którzy nie uprawiają seksu ze swoimi partnerkami ? a tacy jak ja wolni strzelcy chociaż mają checi to partnerki fajnej brak... gdzie tutaj sprawiedliwość ? 18 Odpowiedź przez Zielony_Domek 2013-10-30 11:22:29 Zielony_Domek Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-10-29 Posty: 2,973 Wiek: 39 Odp: mąż nie sypia ze mną od 3 lat Pomyśl, że dla Ciebie jest naprawdę dużo możliwości. A życie jest pełne niespodzianek. Spokój wewnętrzny trzeba sobie po prostu wypracować przez trud. 19 Odpowiedź przez emi1182 2013-10-30 11:33:05 emi1182 Woman In Red Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-11-03 Posty: 242 Wiek: 32 Odp: mąż nie sypia ze mną od 3 lat Myślę że mąż ma "coś na sumieniu" a raczej kogoś, bo każdy zdrowy facet nie stroni od seksu, nie unika go i nie ucieka prze nim, przecież zwykło się mówić że facet myśli p....Stres i przemęczenie przerabiałam ze swoim mężem i było to raczej tak, że chęci był czasem ogromne ale z finałem u męża gorzej. Na szczęście wszystko w sprawach zawodowych się unormowało i dziś jest ok nawet bardzo Powinnaś szczerze porozmawiać z mężem Żyj chwilą, jakby to była ostatnia chwila Twojego życia Janis JoplinGG 48984653 20 Odpowiedź przez kenobi 2013-10-30 12:49:55 Ostatnio edytowany przez kenobi (2013-10-30 12:50:45) kenobi Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-03-22 Posty: 1,120 Wiek: 37, Kraków Odp: mąż nie sypia ze mną od 3 lat KobietaWPotrzebie masz takie trzy wyjścia: (1) rozwód, odejść, znaleźć kogoś innego (2) zostać, dalej się męczyć(3) zostać, ale znaleźć sobie kochankaPunkt (3) jest dobrym rozwiązaniem. Nie rozwalisz małżeństwa, dalej będzie stabilizajca, a Ty będziesz szczęśliwsza. Rozmowy nic nie dadzą, terapia nic nie da. Nic męża nie zmieni. Co najwyżej umęczysz się z tym parę lat zanim dojdziesz do wniosków, które Ci tutaj napisałem. Lepiej kochać i przegrać, niż nie kochać nigdy. Prawdziwa miłość daje wolność. Seks bez miłości jest łatwiejszy niż miłość bez seksu. To dlatego że mnie kochasz tak wiele ode mnie chcesz? 21 Odpowiedź przez magda1983 2013-10-30 15:38:23 magda1983 Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-11 Posty: 129 Wiek: 30 Odp: mąż nie sypia ze mną od 3 latjakbyś chciała go zdradzić to na pewno byś to dawno zrobiła ale chyba nie o to chodzi jesteście ze sobą tyle lat a to że się o niego martwisz to dowód,że go nadal kochasz to decyzje o kochanku zostaw na sam ,że jesteś cały czas w domu z dzieckiem może to monotonne życie, nadmiar obowiązków? nie masz możliwości wywiezienia dziecka do dziadków ,cioci, i wtedy zacząć go urabiać? 22 Odpowiedź przez Dominisia21 2013-10-30 21:32:14 Ostatnio edytowany przez Dominisia21 (2013-10-30 23:38:09) Dominisia21 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-09-18 Posty: 2,609 Wiek: 18 + ... = ... Odp: mąż nie sypia ze mną od 3 lat kenobi napisał/a:KobietaWPotrzebie masz takie trzy wyjścia: (1) rozwód, odejść, znaleźć kogoś innego (2) zostać, dalej się męczyć(3) zostać, ale znaleźć sobie kochankaPunkt (3) jest dobrym rozwiązaniem. Nie rozwalisz małżeństwa, dalej będzie stabilizajca, a Ty będziesz szczęśliwsza. Rozmowy nic nie dadzą, terapia nic nie da. Nic męża nie zmieni. Co najwyżej umęczysz się z tym parę lat zanim dojdziesz do wniosków, które Ci tutaj No nie wiem. Jeśli już ktoś byłby szczęśliwy, to jej mąż (obiadki w domu, żona nie będzie mu zawracać tak głowy seksem, może sobie znajdzie/ma kochanka/kochankę na boku). Ewentualnie też dziecko, które miałoby oboje rodziców, chociaż na dłuższą metę mogłoby się okazać to "złe" dla jego psychiki. A autorka? Nieszczęśliwa, bo mąż nie chce się z nią kochać (jeżeli zależy jej na mężu), mająca wyrzuty sumienia z powodu zdrady lub/i tego, że daje zły przykład dziecku. Zresztą autorka sama napisała, że za bardzo nie ma czasu w potrzebie, a może twój mąż jest aseksualny? "Jeżeli nie wiesz dokąd zmierzasz, każda droga zaprowadzi cię donikąd.""Śmiech jest lekarstwem, które każdy może sobie przepisać." 23 Odpowiedź przez moniaCo 2013-10-30 21:56:53 moniaCo Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-06-29 Posty: 8,924 Odp: mąż nie sypia ze mną od 3 lat kenobi napisał/a:KobietaWPotrzebie masz takie trzy wyjścia: (1) rozwód, odejść, znaleźć kogoś innego (2) zostać, dalej się męczyć(3) zostać, ale znaleźć sobie kochankaPunkt (3) jest dobrym rozwiązaniem. Nie rozwalisz małżeństwa, dalej będzie stabilizajca, a Ty będziesz szczęśliwsza. Rozmowy nic nie dadzą, terapia nic nie da. Nic męża nie zmieni. Co najwyżej umęczysz się z tym parę lat zanim dojdziesz do wniosków, które Ci tutaj Kenobi...punkt (3) jest najgorszym rozwiązaniem z możliwych. Bzdurą jest myślenie, że to nie rozwali małżenstwa. To będzie gwóźdź do trumny. 24 Odpowiedź przez prekvapenie 2013-10-30 22:43:37 prekvapenie Net-facet Nieaktywny Zawód: IT Zarejestrowany: 2013-08-31 Posty: 306 Wiek: 30coś Odp: mąż nie sypia ze mną od 3 latKobietaWpotrzebie: facet ewidentnie ma jakiś problem i to spory, trudno powiedzieć jaki i bez pomocy specjalisty (do którego SAM musi się udać) nic nie zdziałasz. Nalegając i naciskając na niego myślę że tylko pogarszasz sprawę i w ten sposób nic nie osiągniesz... 25 Odpowiedź przez Żania 2013-10-30 23:24:52 Żania Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-09-20 Posty: 134 Wiek: 35 Odp: mąż nie sypia ze mną od 3 lat podobne takie osoby (mężczyźni , kobiety) nie odczuwają potrzeby uprawiania seksu , był kiedyś taki program to są osoby aseksualne Aseksualizm , inaczej aseksualność ? trwałe nieodczuwanie pociągu seksualnego wobec innych osób. Od niedawna uznawany w części środowisk naukowych za jedną z orientacji seksualnych lub za brak orientacji seksualnej. Szacuje się, że 1% społeczeństwa jest nie jest tym samym, co abstynencja seksualna, która jest powstrzymaniem się od aktywności seksualnej pomimo odczuwania pociągu seksualnego. Niektórzy aseksualiści są aktywni seksualnie pomimo nieodczuwania pociągu seksualnego, np. by zaspokoić potrzeby nie jest też tożsamy z hipolibidemią (brakiem lub utratą potrzeb seksualnych). Część aseksualistów posiada libido, lecz nie jest ono zwrócone w stronę innych osób. "Jeśli on był dostatecznie głupi żeby odejść bądź dostatecznie mądra , by mu na to pozwolić""Będę szczęśliwa ,choćbym miała sobie to szczęście ku..a narysować !!!!! 26 Odpowiedź przez kobietaWpotrzebie 2013-10-31 14:51:37 kobietaWpotrzebie Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-28 Posty: 7 Odp: mąż nie sypia ze mną od 3 latCzy to możliwe żeby mieć aż takiego pecha???? Że kobieta... no, nazwijmy to "z temperamentem" wychodzi za mąż za 1% społeczeństwa, który jest aseksualny? Co za niefart! Aseksualizm jest tu wysoce prawdopodobny, homoseksualizm też. W początkach naszego związku i małżeństwa pytałam go jaka częstotliwość byłaby dla niego zadowalająca. Oszukał mnie. Myślę, że z premedytacją. Gdyby powiedział wtedy prawdę - odeszłabym. Inne problemy też mamy. Ale wszystkie potrafimy naprawdę sprawnie rozwiązać. Gdyby nie seks bylibyśmy bardzo udanym małżeństwem. Mąż o wszystkim ze mną chętnie rozmawia tylko nie o tym. Nawet słowo "seks" wypowiada zawsze przyciszonym głosem, jakby miał z 7 lat i bał się, że mama usłyszy. Na zdradę jeszcze przydzie czas... Czy jest jeszcze szansa żeby nasz związek był udany? Coraz częściej w to wątpię i utwierdzam się w przekonaniu, że jeśli mąż wyrazi kiedykolwiek chęć na seks to tylko dla świętego spokoju i żeby mnie przy sobie zatrzymać. Nigdy się na taki seks "z łachą" nie zgodzę. 27 Odpowiedź przez Ehdi 2013-10-31 17:45:13 Ehdi Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-04-16 Posty: 541 Wiek: 30++ Odp: mąż nie sypia ze mną od 3 lat kobietaWpotrzebie napisał/a:Czy to możliwe żeby mieć aż takiego pecha???? Że kobieta... no, nazwijmy to "z temperamentem" wychodzi za mąż za 1% społeczeństwa, który jest aseksualny? Co za niefart! Aseksualizm jest tu wysoce prawdopodobny, homoseksualizm też. W początkach naszego związku i małżeństwa pytałam go jaka częstotliwość byłaby dla niego zadowalająca. Oszukał mnie. Myślę, że z premedytacją. Gdyby powiedział wtedy prawdę - odeszłabym. Inne problemy też mamy. Ale wszystkie potrafimy naprawdę sprawnie rozwiązać. Gdyby nie seks bylibyśmy bardzo udanym małżeństwem. Mąż o wszystkim ze mną chętnie rozmawia tylko nie o tym. Nawet słowo "seks" wypowiada zawsze przyciszonym głosem, jakby miał z 7 lat i bał się, że mama usłyszy. Na zdradę jeszcze przydzie czas... Czy jest jeszcze szansa żeby nasz związek był udany? Coraz częściej w to wątpię i utwierdzam się w przekonaniu, że jeśli mąż wyrazi kiedykolwiek chęć na seks to tylko dla świętego spokoju i żeby mnie przy sobie zatrzymać. Nigdy się na taki seks "z łachą" nie po cichu jakby się wstydził ? A przypadkiem nie pochodzi z pobożnej rodziny ? a może mamusia mu wrzucała do głowy, że seks jest brudny czy takie tam. Nie masz pecha. Ja miałam dokładnie tak samo, ja kobieta z temperamentem i on facet bez potrzeb. Odeszłam po czterech latach posuchy i teraz on to by chciał tylko ja już nie chcę. 28 Odpowiedź przez Dominisia21 2013-10-31 18:15:33 Dominisia21 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-09-18 Posty: 2,609 Wiek: 18 + ... = ... Odp: mąż nie sypia ze mną od 3 lat Kobieto w potrzebie, a jak teraz twój mąż tłumaczy się dlaczego nie chce seksu?Może powiedz, że jego zachowanie jest nienormalne i niech on ci poda powód tej abstynencji i ty wtedy odpuścisz ten seks i nie będziesz go "dręczyć". "Jeżeli nie wiesz dokąd zmierzasz, każda droga zaprowadzi cię donikąd.""Śmiech jest lekarstwem, które każdy może sobie przepisać." 29 Odpowiedź przez kobietaWpotrzebie 2013-11-03 15:04:08 kobietaWpotrzebie Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-10-28 Posty: 7 Odp: mąż nie sypia ze mną od 3 latEhdi, napisz jak to było u Ciebie... Mężczyznę spotkałam niejednego ale kobietę z tym problemem - pierwszy raz. Teściowa może i mówiła swym dzieciom, że seks jest zły, ale chyba mało skutecznie, bo dwaj bracia mojego męża ożenili się w wyniku wpadki. Są już wiele lat po ślubie i ostatnio pojawiły się w ich związkach namacalne dowody na to, że życie seksualne u nich kwitnie. Mój mąż co pięć minut zmienia zeznania na temat przyczyn tej abstynencji. Myślę, że nawet gdyby teraz "powiedział prawdę" to i tak ja w nią nie uwierzę, bo już nie umiem zliczyć ile było tych "prawd". Ten problem to już nie tylko seks, przez lata obrósł innymi problemami - kompletnym brakiem zaufania, poczuciem własnej wartości zniżonym do zera i mnóstwem innych. Gdyby nie dziecko naszego małżeństwa już dawno by nie było. 30 Odpowiedź przez peyton_oth 2013-11-21 13:27:03 peyton_oth Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-11-07 Posty: 47 Odp: mąż nie sypia ze mną od 3 latNie daj się spławiać jakimiś wymówkami, niech Ci szczerze odpowie na pytanie ?dlaczego nie??. Najbardziej znaną przyczyną problemów z potencją jest stres, ale czy to możliwe, by Twój facet stresował się cały czas przez te trzy lata? Może Twój mąż cierpi na depresję i dlatego nie ma ochoty? Koniecznie musisz wysłać go do jakiegoś specjalisty. Może seksuolog pomoże? Wytłumacz mu, że to dla Waszego wspólnego dobra. Albo zanim uda Ci się go namówić na terapię (za co trzymam kciuki) to może zainteresuj się jakimiś środkami na potencję jak Permen, który działa nie tylko na erekcję, ale i na libido. Być może w tym tkwi problem i Twój mąż wstydzi się go ujawnić. PS Autorko, powiedz mi jeszcze czy jest między Wami bliskość taka ogólna? Przytulacie się, dajecie sobie buziaki? Czy kompletnie nic? 31 Odpowiedź przez nightwish86 2014-03-23 11:42:37 nightwish86 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-03-23 Posty: 1 Odp: mąż nie sypia ze mną od 3 latkobietaWpotrzebie mam nadzieję że jeszcze tu zaglądasz i że uda nam się skontaktować. Myślę że przeżyłam i przeżywam to co Ty i bardzo chciałabym pogadać. 32 Odpowiedź przez Damiann 2014-03-23 17:05:33 Damiann Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-02-15 Posty: 388 Odp: mąż nie sypia ze mną od 3 lat Możesz go w takim wypadku zdradzić w każdym razie zastraszyć zdradą w końcu ty tez ma równie ważne potrzeby co on. Musisz nagrać na dyktafon potwierdzenie tego że od 3 lat nie sypiacie w razie czego gdyby on chciał rozwód z jego winy będzie prostszy Traktuj innych tak jak byś chciał żeby ciebie traktowano. 33 Odpowiedź przez TEO50 2014-05-30 11:15:25 TEO50 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-05-29 Posty: 256 Odp: mąż nie sypia ze mną od 3 latwspolczuje, nie bedzie latwo znalezc rozwiazania, a jak sie znajdzie to i tak bedzie zle. Sytuacje znam, tyle tylko ze jestem mezczyzna i moja zona postepowala kropka w kropke jak Twoj maz. Nawet troche gorzej bo na proby rozmowy o seksualnosci reagowala pasiv agresiv czyli ciche dni. Za cholere nie mozna sie bylo wywiedziec dlaczego nie chce wspolzyc. Ale latka lecialy i jakos dodalo sie jeden do jednego i powody ktore wymieniala byly takie:1. strach przed ciaza2. stresOczywiscie tylko te powazniejsze bo boli mnie glowa, jestem zmeczona, itp nawet nie ma co w ciagu 20 lat malzenstwa moze do 100 razy wspolzylismy, zdaniem zony z 200, ale przeciez 200 to sredni wychodziloby 10 na rok moim zdaniem nie bylo by az tak zle, ale przeciez nie moze byc ze dokladnie pamietam pare przerw 9 cio miesiecznych a najdluzsza to 11 miesiecy, wiec nie za dobra z niej doprowadzila do tego ze lapalem kazda okazje by gdzies na boku ja zdradzic. Ostatnio 2 dluzsze zwiazki jeden 2 letni a drugi juz chyba 4 letni. No i juz sie nie ukrywam ze na boku ktos jest, efekt: placz i zgrzytanie zebow wyprowadzki awantury i takie tam, W chwili obecnej jeden domek dwoch lokatorow i kazdy sobie rzepke skrobie. Wyjezdzam tak czesto jak moge a zodowolenie z seksualnosci ogromne. W ciagu roku z kochanka wiecej wspolzycia bylo niz z zona w ciagu 20 jezeli chodzi o Twojego meza to najbardziej pasuje mi kryptohomoseksualizm. Po ciemku i tylko w sypialni? pewno nie chcial Cie przy tym widziec i mogl sobie do woli wyobrazac. Jak jeszcze nie ma do tego pieszczot Twojej "mychy" lizania itp, to tylko potwierdza to nie trafia to pewno pozostaje juz tylko gleboka depresja u Twojego faceta, wszystko go przerasta, boi sie gdzies ze nie utrzymie rodziny, itdCo robic?rozstrzygnac czy masturbacja wystarcza ( mi nie wystarczyla od pewnego momentu ) kierujecie sie ku zakonczeniu zwiazku 34 Odpowiedź przez Mikita2018 2018-07-11 16:07:12 Mikita2018 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-07-11 Posty: 1 Odp: mąż nie sypia ze mną od 3 latWitam, Kobieto w potrzebie czy jeszcze tutaj zaglądasz? Minęło 5 lat, bardzo mnie interesuje jak potoczyła się twoja 35 Odpowiedź przez Averyl 2018-07-11 16:21:30 Averyl 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-06-12 Posty: 4,641 Odp: mąż nie sypia ze mną od 3 lat Mikita2018 napisał/a:Witam, Kobieto w potrzebie czy jeszcze tutaj zaglądasz? Minęło 5 lat, bardzo mnie interesuje jak potoczyła się twoja rzucił cię jej mąż? specjalnie zarejestrowałaś się, abym zapytać się czy po 3+5 lat sypiają ze sobą? dobre! "Kobiety, nie jesteście centrum rehabilitacyjnym dla źle wychowanych mężczyzn. To nie wasze zadanie zmieniać ich, wychowywać czy im matkować. Potrzebujecie partnera, a nie projektu." J. Roberts Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
fot. Adobe Stock, oneinchpunch kocham swojego męża, to mężczyzna mojego życia. ale od czasu do czasu potrzebuję się rozerwać, najlepiej z innym facetem. Nikomu o tym nie mówiłam. Raz chciałam się zwierzyć Ewie, najbliższej przyjaciółce. Na szczęście jakoś tak zagaiłam, że wyszło, jakbym mówiła o znajomej. Po tym, jak zareagowała Ewa, zrozumiałam, że moja tajemnica musi pozostać w ukryciu. Maciek był moim pierwszym facetem. Zostałam wychowana po katolicku, wierzyłam w to, że powinnam zachować czystość aż do ślubu. Z Maćkiem poszłam do łóżka, gdy już byliśmy zaręczeni, a w kościele ksiądz czytał zapowiedzi naszego ślubu. Wtedy razem doszliśmy do wniosku, że skoro i tak spędzimy razem życie, to miesiąc nie robi już różnicy. A tak bardzo byliśmy ciekawi siebie… Ciągle jestem pewna, że Maciek jest miłością mojego życia. I że chcę się zestarzeć przy jego boku. Nie wyobrażam sobie, że mogłabym jednocześnie być zakochaną w dwóch różnych osobach. Jestem stuprocentową monogamistką. Tyle że w ogóle nie łączę miłości i uczucia ze swoimi jednorazowymi, czysto fizycznymi przygodami. To po prostu realizacja pragnień i zachcianek, jak kupno ciastka czy nowej torebki. Wszystko zaczęło się trzy lata po ślubie Mania miała dwa lata z kawałkiem i właśnie zaczynała chodzić do żłobka. Ja ciągle byłam na urlopie, miałam odpocząć, pozałatwiać różne sprawy – jak się okaże, że Mania się w żłobku zaaklimatyzowała – wrócić do pracy. Nagle miałam czas dla siebie, po raz pierwszy od dawna. Na jednym z filmowych kanałów zaczęłam oglądać holenderski film. Bohaterka spotykała się z nieznajomym facetem w hotelu i uprawiali seks. Film był bezpruderyjny, bohaterowie kochali się w najbardziej niezwykłych konfiguracjach. Podobało mi się. Ale wiedziałam, że nie mogę nic z tego zaproponować Maćkowi. I nagle do mnie dotarło, że nie mam pojęcia, jak to jest z innymi facetami. I że chciałabym spróbować. Zawsze mi się wydawało, że z mężem w sypialni radzimy sobie bardzo dobrze. Do tej pory monotonia mi nie przeszkadzała. To było jak jedzenie ciągle tych samych, smacznych, sprawdzonych potraw. Ale ja zaczęłam marzyć o egzotycznej kuchni. Marzenia marzeniami – jak się jednak zabrać za ich realizację? Raz skłamałam, że idę wieczorem spotkać się z Ewą. Poszłam do klubu. Siedziałam sama przy barze z kieliszkiem martini i czekałam. Na filmach zawsze do kobiety przy barze przysiada się w końcu jakiś przystojniak. Niestety, nic takiego się nie zdarzyło. Wróciłam do pracy. Trzy miesiące później firma wysłała mnie w delegację do Gdańska. Tam poznałam Marcina, szefa naszego lokalnego biura. Nie był piękny, ale bardzo intrygujący. Zaproponował kolację. Zgodziłam się. Było dużo wina, potem drinki w barze i tańce. Marcin odprowadził mnie do hotelu. Przy windzie spojrzał mi w oczy. Musiał w nich znaleźć zgodę, bo pojechał ze mną na górę. Było inaczej, gwałtowniej, ale rano nie byłam pewna, czy lepiej niż z Maćkiem. Przez chwilę myślałam, że zrealizowałam już moją fantazję i na tym koniec. Rok później byliśmy na wakacjach w Chorwacji. Jednego wieczora posprzeczałam się z Maćkiem. Trzasnęłam drzwiami i poszłam na spacer. Trafiłam do baru pełnego tubylców. Zamówiłam kieliszek lokalnej wódki, potem kolejny. I poszłam na parkiet. Po chwili zorientowałam się, że nie tańczę sama. Odwróciłam się. Młody przystojniak uśmiechnął się szeroko. I położył mi ręce na biodrach. To był szybki seks na plaży. Prawie zwierzęcy. Nigdy nie poznałam nawet imienia tego chłopaka. Po prostu wstałam, ubrałam się i wróciłam do hotelu. Wykąpałam się i przytuliłam do męża. – Przepraszam – wyszeptałam. – O cokolwiek nam poszło, przepraszam. Maciek odwrócił się do mnie. Kochaliśmy się powoli, tak jak zwykle. Tej nocy został poczęty Franio. Przez cztery lata nie ciągnęło mnie do innych mężczyzn. Pewnie nie miałam na to po prostu siły. Franio dużo chorował, nie przesypiał nocy. W ciągu dnia próbowałam odsypiać, ale zaraz trzeba było iść do przychodni, na zakupy, a potem biec po Manię do przedszkola. Seks z mężem to nie to samo Franek nie poszedł do żłobka. Zostałam z nim w domu przez trzy lata. W dniu, w którym Mania poszła do szkoły, a Franek do przedszkola, rzuciłam się na łóżko w pustym mieszkaniu. Nareszcie! – pomyślałam. Maciek dobrze zarabiał, nie chciał, żebym wracała do pracy. Ale ja miałam dość roli kury domowej. Potrzebowałam wyzwań, ludzi. I potrzebowałam nowej przygody. Tomek dołączył do naszego zespołu, gdy ja byłam na urlopie. Poznaliśmy się dopiero po moim powrocie. – Monika, poznaj Tomasza. Będziecie razem pracować. Lepiej się polubcie, bo zapewniam, będziecie spędzać razem dużo czasu – szef uśmiechnął się i sobie poszedł. Przyjrzałam się mojemu nowemu koledze. Trochę młodszy ode mnie. Wysportowany. Miał taki chłopięcy urok, który zawsze na mnie działał. Ale obiecałam sobie kiedyś, że żadnych romansów w pracy. To zbyt ryzykowne. – No to do roboty. Co my tu mamy… – uznałam, że im szybciej zajmiemy się pracą, tym lepiej. To był pracochłonny projekt. Klient miał siedzibę w Poznaniu. Kilka razy byliśmy tam w jednodniowych delegacjach. Ta ostatnia też miała być taka. Plan: kończymy sprawę, podpisujemy umowę i wracamy do Warszawy pociągiem o 17. – Bardzo przepraszam, ale mój wspólnik nie może do nas dołączyć. Źle się poczuł, jest na badaniach w szpitalu. Pewnie wieczorem go wypuszczą i jutro będziemy mogli zamknąć sprawę – oznajmił nam szef firmy. Nie było wyjścia. Znaleźliśmy z Tomkiem hotel, kupiliśmy po szczoteczce do zębów i poszliśmy zwiedzać Poznań. Pierwszy raz rozmawiałam z Tomkiem nie o sprawach służbowych. Okazało się, że jest bardzo interesującym facetem. W młodości uprawiał pływanie, teraz trenował triathlon, biegał w maratonach. W ostatnie wakacje zjechał motorem Nową Zelandię. A o swoich przygodach bardzo barwnie opowiadał. W czasie kolacji, przy drugiej butelce wina, zaczęłam się zastanawiać, czy wytrwam w moim postanowieniu „zero romansów w pracy”. Gdy Tomek, otwierając mi drzwi przy wyjściu, delikatnie dotknął moich pleców, byłam już pewna, że je złamię. Tomek o nic nie zapytał. Po prostu wziął ode mnie klucz do mojego pokoju, otworzył go i wszedł ze mną do środka. Następnego dnia podpisaliśmy umowę i wsiedliśmy do pociągu. Oboje czuliśmy się dziwnie. W nocy było super, ale teraz byłam na siebie wściekła. Przecież będziemy musieli dalej razem pracować. Mamy udawać, że nic się nie stało? Już dojeżdżaliśmy do Warszawy, gdy Tomek odezwał się: – Zobaczymy się jeszcze? Pokręciłam przecząco głową. Ale on złapał mnie za rękę i zmusił, żebym na niego spojrzała. – Jesteś pewna? Nie byłam. Wbrew rozumowi umówiłam się z nim na piątek. Spotykaliśmy się przez dwa miesiące w jego mieszkaniu. Czasem wieczorem, czasem w przerwie na lunch. Wiedziałam, że to niebezpieczne. Że mogę stracić rodzinę. Ale byłam jak uzależniona. Opamiętałam się, gdy na podwórku Tomka spotkałam kuzynkę Maćka. – Cześć, musiałam podrzucić koledze papiery do domu, biedak złamał nogę – łgałam i modliłam się, żeby nie pojawił się Tomek. Udało się, ale zrozumiałam, że muszę z tym skończyć. Mój kochanek nie był zadowolony, jednak mnie rozumiał. – Wiem, że masz rodzinę i ją kochasz. Tylko że ja się w tobie zacząłem zakochiwać – wyznał, a ja wiedziałam, że to moja wina, że do tego dopuściłam. W końcu Tomek poprosił szefa o przeniesienie do innego działu. To duża firma, widujemy się czasem na korytarzu. Od tamtej pory ograniczam się do jednorazowych przygód. Najlepiej z dala od domu. Ale nie potrafię z nich zrezygnować. Maciek nie może się o tym nigdy dowiedzieć. Nie zrozumiałby. Kiedyś próbowałam zacząć rozmowę o otwartych związkach. – Nie mógłbym być z tobą, gdybyś mnie z kimś zdradziła – warknął. Nie odważyłam się mu powiedzieć, że moim zdaniem seks z innym facetem to nie jest zdrada. I że gdyby on chciał się przespać z inną, to nie miałabym nic przeciwko. Moja rodzina jest dla mnie bardzo ważna. I nie wyobrażam sobie życia bez Maćka, Mani i Frania. Wmawiałam sobie, że od teraz to musi mi wystarczyć. Prawie się udało. Wytrzymałam dwa miesiące. Tydzień temu były imieniny mojej koleżanki. Błagałam Maćka, żeby poszedł ze mną. Ale nie, uparł się, że woli zostać w domu i obejrzeć mecz. Poszłam sama. I gdy ten brunet poprosił mnie do tańca, wiedziałam, że moje postanowienie diabli wzięli. Czytaj także:„Straciłem w wypadku ciężarną żonę. Mieliśmy kupować łóżeczko i wózek, a dziś mogę jedynie wybierać trumnꔄMąż zdradzał mnie z moją przyjaciółką, gdy dzieci spały za ścianą. Nakryłam ich, bo wróciłam wcześniej do domu”„Co roku z moim facetem dorabiamy sobie jako kolędnicy. Zarabiamy na tym ok. 5 tysięcy złotych”
Witam, kocham się z mężem raz w miesiącu albo i wcale. Czasami po rozmowie z nim na ten temat zdarzy się nawet dwa razy pod rządź i później długo nic, oczywiście czuję się z tym źle, bo wydaje mi się ze go zmuszam. Ogólnie jesteśmy zgranym małżeństwem, mamy jednakowy pogląd na życie bardzo dobrze czujemy się w swoim towarzystwie, naprawdę spędzamy ze sobą każdą wolną chwilę (co nie znaczy, że mamy ich wiele, mamy 2 dzieci, ja szkołę i on pracę). Nie umiemy "żyć bez siebie" w dobrym tego słowa znaczeniu, ale ja nie chcę być tylko przyjaciółką, też chce być pożądana a tak ciągle chodzi mi po głowie, czy może jest ze mną coś nie tak. Mamy po niecałe 30 lat i myślę, że to wiek, kiedy facet powinien być w szczytowej formie. Przez tą sytuację tracę wiarę w siebie (tracę pewność siebie). Najbardziej czego się boję to sytuacja, że zacznę rozglądać się za innymi facetami, a ja kocham męża i nie chcę innego a przez to wszystko robię się nerwowa i złośliwa i tak koło się zamyka... ponad rok temu Kompleksy w łóżku Witam! Nie jest wykluczone, że przyczyną obniżonej częstotliwości zbliżeń są przemęczenie czy osobiste kłopoty męża i wiążący się z nimi stres, który skutecznie nie tylko odbiera ochotę na współżycia, ale wręcz może uniemożliwiać osiągnięcie wzwodu. Niezależnie od przyczyny, konieczny jest szczery dialog z mężem i ewentualna konsultacja psychologiczna. Pozdrawiam 0 redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych znajdziesz do nich odnośniki: Dlaczego mąż nie sypia ze mną? – odpowiada Lek. Marcin Buczek Dlaczego mąż zmusza mnie do jazdy samochodem? – odpowiada Mgr Barbara Duch Dlaczego mąż nie chce się ze mną kochać po ciąży? – odpowiada Lek. Anna Syrkiewicz Dlaczego mój partner unika stosunku? – odpowiada Mgr Magdalena Klekotko Osłabienie erekcji podczas stosunku - dlaczego tak się dzieje? – odpowiada Redakcja abcZdrowie Co jest ze mną nie tak? Dlaczego się zmieniłem? – odpowiada Redakcja abcZdrowie Co się ze mną dzieje? Dlaczego tak się boję? – odpowiada Mgr Małgorzata Wierzbicka Mąż nie ma wzwodu. Czy to choroba czy kochanka? – odpowiada Redakcja abcZdrowie Jak pomóc kobiecie, która chce zamieszkać ze mną, ale boi się odejść od zaborczego męża alkoholika? – odpowiada Mgr Bożena Waluś Czemu mąż ze mną nie sypia? Czy nie lubi seksu, czy woli masturbację? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek artykuły